23 maj 2014

Naszyjnik czaszka

To przerażające, że został mi tydzień nauki, w życiu nie przypuszczałam, że to tak szybko poleci w tym roku. A potem jeszcze dwa lata, matura i game over. Prawdziwe życie. Ktoś może podpowiedzieć jak to wszystko zwolnić? :O
O rany, rany. Za równiutki miesiąc mam osiemnastkę. Co za masakra. Najchętniej zawinęłabym się w kocyk i udawała, że nadal mam osiem lat, ale to chyba nie zadziała. :|
Aż się dziwię czemu jeszcze nie pokazałam wam tego naszyjnika. Prawie non stop go noszę i jestem w nim totalnie i całkowicie zakochana. :D Zrobiłam go z modeliny, potem pomalowałam farbami i zalakierowałam. W przyszłości mam zamiar więcej modelinowych biżutków traktować farbą, daje to niezły efekt. :)
Do towarzystwa naszyjnikowi lecą bluzki. Pewnie na Instagramie się nimi pochwalę. ;)




Ankieta wykazała, że umiarkowanie podoba wam się wygląd. Znalazły się nawet dwie osoby, które stwierdziły, że jest tragicznie. Cóż, mi tam się podoba i to najważniejsze. :D Może za jakiś czas znów przerobię szablon. xD
Wam życzę miłego weekendu, a ja lecę coś ze sobą zrobić, bo odpadam z nudów. :X
Całuję ;*