Wpadam tutaj trochę w biegu. Przed chwilą wróciłam od prababci, a zaraz zwijam się do kumpeli. Trochę żałuję, że pizga złem, bo bym jeszcze w badminton pograła z siostrą, ale nie da się mieć wszystkiego. ;)
Frendsowe bransoletki zrobiłam dla siostry i jej koleżanek. Tylko jedno zdjęcie, bo w sumie nie ma co fotografować. Zawieszki bff przyczepione na stałe do łańcuszka, żeby się nie przesuwały. Proste bransoletki, żeby pasowały na każdą okazję. :)
Frendsowe bransoletki zrobiłam dla siostry i jej koleżanek. Tylko jedno zdjęcie, bo w sumie nie ma co fotografować. Zawieszki bff przyczepione na stałe do łańcuszka, żeby się nie przesuwały. Proste bransoletki, żeby pasowały na każdą okazję. :)
Ja mam jeszcze tydzień wolnego, z czego się niezmiernie cieszę, a maturzystom* życzę powodzenia. I radzę już więcej się nie uczyć dzisiaj. :D
Całuję ;*