20 maj 2014

Kolczyki granatowa ceranika

Zuza maruda już nie marudzi, bo leki pomogły i czuje się lepiej. :D Trochę też dzięki waszym życzeniom, bez nich pewnie zeszło by dłużej ze zdrowieniem. ;)
Jestem padnięta po produkcji kulinarnej. Czujcie to, dwie godziny latania przy garach i machania wielkim cedzakiem. Serio, czułam się jak Calineczka. :X Robienie na kuchni wyrabia mięśnie jak diabli.
Nie wiem jak wy, ale ja patrząc na zdjęcia przypatruję się odbiciom. Lubię wiedzieć co się działo w momencie fotografowania. :D
Bardzo lubię tworzyć kolczyki z kulek ceramicznych. Niestety są irytujące przez te wielkie dziury. :X Nie wiem czy już nie stworzyłam taki albo podobnych. Z pewnością jak będę układać biżuterię znajdę kilka podobnych par. :)




Miłego popołudnia. Cieszmy się z takiej pogody i nie marudźmy jak starsze panie, że nam duszno. Moja babcia na przykład nie marudzi i wyrywa sobie chwasty w ogródku i jest zadowolona. :D
Całuję ;*