13 paź 2013

Coś nowego


Cześć :) Zuzka się bała, że nic nie będę miała, a ja porobiłam trochę zdjęć, chyba najgorsze nie są, jednak zrobić sobie samej zdjęcie ręki, na której jest bransoletka przy tak pięknym słoneczku jakie teraz mamy to jest wyczyn. Każda kolejna próba kończyła się niepowodzeniem. Zdjęcia robiłam z fleszem i bez, żadne nie wyglądało tak jak chciałam. Złośliwość rzeczy martwych, ughh :/

Dzisiaj dla odmiany mam <śpiewa> taaam tara daaam.. kolczyki :D No bo ciągle bransoletki to jednak trochę monotonii się wkrada. Taki tytuł posta właśnie dlatego, kolczyków jeszcze nie pokazywałam, są to zwykłe różyczki jednak uwielbiam je zakładać. Wyglądają bosko do stroju eleganckiego jak i takiego zwyczajnego ;) Mam nadzieję, że niedługo zaskoczę Was czymś jeszcze :) ale niech to pozostanie moją słodką tajemnicą :)










Dzisiaj się troszkę rozpisałam, ale strasznie tęsknię za dodawaniem postów kiedy robi to Spalona.. Niestety nauka, nauka, nauka.. Zapisałam się do szkoły językowej, na olimpiadę a do tego dochodzą jeszcze zwykłe przedmioty szkolne.. Staram się wszystko pogodzić jednak trochę lenia we mnie drzemie i każdą wolną chwilę spędzam na odpoczynku i regeneracji przed dalszym działaniem :D Nie zanudzam już i kończę ;)

Całuski :*

5 komentarzy:

Chciałam prosić o miłe słowo, co by mnie mobilizowało, ale chrzanie. W końcu to ty chcesz coś napisać do mnie, a nie na odwrót.

Spamerów grzecznie proszę o opuszczenie tego bloga, tak jak zdziczałych anonimów.

Jeśli masz blog w g+ zostaw link, bo potem nie mogę się odwdzięczyć.

Na pytania zawarte w komentarzach odpowiadam tutaj, więc czasem zajrzyj, jeśli liczysz na odpowiedź. :D