7 paź 2013

Kolczyki słonecznie żółte serduszka

Jakoś tak mi zimno. Pora na wpakowanie się pod kołdrę. Szkoda, że lekcje się same nie odrobią. 
Kolczyki słonecznie żółte, czyli praktykowanie rozświetlania jesieni ciąg dalszy. :D 




Ubogo dzisiaj w tekst, ale zwyczajnie mi się nie chce. Łapę jakąś półgodzinną drzemkę i do nauki. Niewiele czasu zostało do końca półrocza. Naprawdę. To zleci szybciej niż kiedykolwiek.
Męczę od wczoraj "You make me" Avicii. Nie wiedziałam, że podoba mi się taki rodzaj muzyki. :O
Całuję ;*

12 komentarzy:

  1. Ciekawie wyglada polaczenie starego zlota z kolorem zoltym.

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetne są te zółte. Sama kiedyś się zajmowałam taką biżuterią, ale rynek się zmienił, jak to się mówi xD

    zapraszam w wolnej chwili do mnie :) www.wewnetrzna.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. śliczne kolczyki ^^
    pozdrawiam i zapraszam do mnie na kaboszony sinfulmatters.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  4. urocze! przez tą jesień zakochałam się w żółtym kolorze i jeszcze te kokardki - miodzio :D

    OdpowiedzUsuń
  5. fajny patent na przemycenie żółtego koloru do stylizacji :) w ubraniach zupełnie mnie nie przekonuje, a te kolczyki są świetne :)
    pozdrawiam, A

    OdpowiedzUsuń

Chciałam prosić o miłe słowo, co by mnie mobilizowało, ale chrzanie. W końcu to ty chcesz coś napisać do mnie, a nie na odwrót.

Spamerów grzecznie proszę o opuszczenie tego bloga, tak jak zdziczałych anonimów.

Jeśli masz blog w g+ zostaw link, bo potem nie mogę się odwdzięczyć.

Na pytania zawarte w komentarzach odpowiadam tutaj, więc czasem zajrzyj, jeśli liczysz na odpowiedź. :D