Dzień drugi umierania z nudów. Nie wiem co ja będę robić przez te trzymiesięczne wakacje. Chyba książkę zdążę napisać. :O
I jak widzicie z nudów nie mam nawet pomysł na dłuższego posta. :/
Nie wiem w jakim celu zrobiłam tą bransoletkę, chyba tylko dla zużycia koralików. Nie zbyt mi się podoba. Muszę popracować nad moimi pomysłami. :X
I jak widzicie z nudów nie mam nawet pomysł na dłuższego posta. :/
Nie wiem w jakim celu zrobiłam tą bransoletkę, chyba tylko dla zużycia koralików. Nie zbyt mi się podoba. Muszę popracować nad moimi pomysłami. :X
Już we wtorek rusza akcja : "Kiedy po raz ostatni zrobiłeś coś po raz pierwszy?" Mam nadzieję, że poradzę sobie i uda mi się chociaż co drugi dzień zrobić coś po raz pierwszy. :D
Obejrzałam sobie wczoraj wszystkie dostępne odcinki "Reign". Lekko zlasował mi się mózg. Ledwo piętnasty odcinek pierwszego sezonu, a akcja potoczyła się szybciej niż najszybszy pociąg. :O Nie wiem co oni wymyślą na później.
Całuję ;*
Moim zdaniem jest bardzo fajna :)
OdpowiedzUsuńA mnie się bardzo podoba ta bransoletka i chętnie bym chciała mieć ją w swojej kolekcji. :D
OdpowiedzUsuńswietne prace. po przegladzie bloga chyba musze tu zostać
OdpowiedzUsuńMyślę, że taka delikatna jest bardzo ładna.
OdpowiedzUsuńTen cytat "Kiedy ostatni raz zrobiłeś coś po raz pierwszy?" prześladuje mnie od dłuższego czasu. Straszne. ;_;
Podoba mi się ta czerwień :)
OdpowiedzUsuńsliczny odcien :-)
OdpowiedzUsuńklaudmen.blogspot.com
Ładna jest, nie przesadzaj :)
OdpowiedzUsuńA mnie sie bardzo podoba. ;)
OdpowiedzUsuńŚwietna ♥
OdpowiedzUsuńŚliczna ^^ I życzę powodzenia w robieniu rzeczy po raz pierwszy. Mam nadzieję, że potem pochwalisz się wynikami :)
OdpowiedzUsuń