Miał być tutorial na plecioną branse, ale nie wyrobiłam się z obrabianiem zdjęć. Może popołudniu mi się uda i wrzucę wieczorem. :D Od razu mówię, że ciężko mi zrobić zdjęcia jedną ręką, a nawet brodą i będzie więcej opisowego niż zdjęć.
Nie wiecie jak się cieszę. Mam na warsztacie dwa szablony. Jeden u Dalii i Klaudii (po raz trzeci im robiłam :P) już skończony i jestem naprawdę z niego zadowolona. Zapraszam! :3
Wypróbowywałam złotą modelinę. I stwierdzam, że jest zdeczka tragiczna. Złota ona jest tylko z wierzchu. Wewnątrz ma normalny, bury kolor.
Kupię pudry i podrasuję te znicze, bo przecież wyglądają strasznie. ;_; No, może nie tak strasznie, ale zupełnie mi się nie podobają koraliki. Skrzydełka są urocze i chyba zainwestuję w większą ilość. ;)
Nie wiecie jak się cieszę. Mam na warsztacie dwa szablony. Jeden u Dalii i Klaudii (po raz trzeci im robiłam :P) już skończony i jestem naprawdę z niego zadowolona. Zapraszam! :3
Wypróbowywałam złotą modelinę. I stwierdzam, że jest zdeczka tragiczna. Złota ona jest tylko z wierzchu. Wewnątrz ma normalny, bury kolor.
Kupię pudry i podrasuję te znicze, bo przecież wyglądają strasznie. ;_; No, może nie tak strasznie, ale zupełnie mi się nie podobają koraliki. Skrzydełka są urocze i chyba zainwestuję w większą ilość. ;)
Mam masę zdjęć roślinek i zapomniałam je przerobić jak miałam wolne. Teraz nie wiem kiedy to zrobię, ale jak to się stanie czeka was niewielka fala moich fociszy. Trenuję zawzięcie na tym aparacie i jednak uważam, że jest spoko. :D
I tak a'propos zdjęć zapraszam na Instagram. Możecie obserwować, nie musicie, ale zazwyczaj się odwdzięczam, bo lubię oglądać fotografie i życie codzienne u innych, tak w ramach odprężenia. ;)
Całuję ;*