Czytam "Lalkę", spisuję biżuterię, próbuję nie spać. Zaraz muszę wziąć się za matmę, bo jutro mam kartkówkę. I znów mi się nie chce. Dobra, ja się chyba poddaję. :/
Widziałam gdzieś na necie naszyjnik z modelinowych piórek i próbowałam zrobić podobny. Wkurzyłam się, bo nie chciał się ułożyć i przerobiłam go na breloczek do pendriva. :)
Widziałam gdzieś na necie naszyjnik z modelinowych piórek i próbowałam zrobić podobny. Wkurzyłam się, bo nie chciał się ułożyć i przerobiłam go na breloczek do pendriva. :)
Uzupełniłam trochę zakładkę "więcej o nas". Możecie sobie rzucić okiem. :)
Idę jutro po czekoladę tiramisu. Jak to mi nie pomoże to już nie wiem co. :|
Idę jutro po czekoladę tiramisu. Jak to mi nie pomoże to już nie wiem co. :|
Całuję ;*
Fajne są c;
OdpowiedzUsuńJako brelok super... jako naszyjnik pewnie byłby zbyt "przytłoczony"...
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł ^^
OdpowiedzUsuńŚwietne ♥
OdpowiedzUsuńfajny ;) chociaż na pierwszy rzut oka myślałam,że to listki
OdpowiedzUsuńJa całe życie miałam - na przemian - małą i większą nadwagę xD Bryloczek bardzo ładnie Ci wyszedł :)
OdpowiedzUsuńpiękne!
OdpowiedzUsuńhttp://rozaliafashion.blogspot.com/2014/03/elegancko-na-wiosne.html
Świetny breoloczek ;) zapraszam do siebie ;) handmadeaga.blogspot.com
OdpowiedzUsuńBardzo ładny :D
OdpowiedzUsuńFajny breloczek wyszedł :)))
OdpowiedzUsuń