16 wrz 2014
6 komentarzy:
Chciałam prosić o miłe słowo, co by mnie mobilizowało, ale chrzanie. W końcu to ty chcesz coś napisać do mnie, a nie na odwrót.
Spamerów grzecznie proszę o opuszczenie tego bloga, tak jak zdziczałych anonimów.
Jeśli masz blog w g+ zostaw link, bo potem nie mogę się odwdzięczyć.
Na pytania zawarte w komentarzach odpowiadam tutaj, więc czasem zajrzyj, jeśli liczysz na odpowiedź. :D
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Fajna, chociaż to nie moje kolory :).
OdpowiedzUsuńŁadna bransoletka. Fajne połączenie kolorów - przypadło mi do gustu :3
OdpowiedzUsuńBo połączenie różowego z szarym jest świetnym połączeniem! ;) Kiedyś kupiłam sobie taką teczkę do szkoły w jakieś tam koty i właśnie różowo-szarą i od tamtej pory zbieram się za zrobienie pracy w tej kolorystyce :) Chociaż nie, jedną już zrobiłam ale nie wyszła (bo jak się za bardzo chce...)
OdpowiedzUsuńJa staram się ograniczyć tą czekoladę (mówi osoba która tylko dzisiaj zjadła już z 10 cukierków) więc wcinam suszone owoce jak, np. żurawina. Nie jest źle, tym bardziej że ja za zwykłymi owocami nie przepadam. Co prawda to nie czekolada ale suszone owoce to naprawdę dobra alternatywa :)
hm, rzeczywiście fajne zestawienie kolorystyczne (: nic nie mów o czekoladzie, jestem na diecie D:
OdpowiedzUsuńświetna!
OdpowiedzUsuńRóż i szarości? No cóż, mam taki plecak. :D Na szczęście różowy nie dominuje. ;)
OdpowiedzUsuńBransoletka ładna!