Tu książka, tam podręcznik, obok komputer, w ręce telefon i spróbuj to ogarnąć. Muszę w końcu się zebrać, bo tyle jest do zrobienia, że szkoda marnować czasu. Nie wiem kiedy będę miała wolny weekend w pełni znaczenia tego słowa. Jak na razie znów coś się dzieje i nie mam jak odpocząć. :|
Wraz z wczorajszymi kolczykami powstał ten naszyjnik. Ogólnie to była jedna całość, którą rozkroiłam, ale chyba zdążyłyście się domyślić. Według mnie naszyjnik jest ciut lepszy od kolczyków i lepiej się prezentuje na osobie. :)
Wraz z wczorajszymi kolczykami powstał ten naszyjnik. Ogólnie to była jedna całość, którą rozkroiłam, ale chyba zdążyłyście się domyślić. Według mnie naszyjnik jest ciut lepszy od kolczyków i lepiej się prezentuje na osobie. :)
Uch, pisanie posta przez dwie godziny to chyba mój nowy rekord.
Miłego!
Całuję ;*
Świetny♥♥
OdpowiedzUsuńFaktycznie wyszedł lepiej niż kolczyki. :)
OdpowiedzUsuńŚliczny *o*
OdpowiedzUsuńMi samej ciezko wszystko ogarnąc,już sobota minęła,a ja prawie w ogóle nie zajrzałam do książek,a w poniedziałek masa kartkówek :/
No no! Naszyjnik super. Ale ponarzekam, bo tłoczenie mogłoby być bardziej widoczne ;)
OdpowiedzUsuńJest prześliczny :) I ten piękny kolor...
OdpowiedzUsuńŚliczny kolor
OdpowiedzUsuńja zawsze tak długo piszę, bo tu herbatka tu żelki, tu kawa ;p i potem 2 godziny trwa pisanie ;))
OdpowiedzUsuńWisiorek bardziej mi się podoba niż kolczyki lepiej się prezentuje ma świetny kolor tylko ten wzorek jak dla mnie jest trochę słabo widoczny
OdpowiedzUsuńsart-world.blogspot.com
Wygląda świetnie i ma śliczny kolor :)
OdpowiedzUsuńPrześliczny :D Świetny kolorek
OdpowiedzUsuń