Jeśli jeszcze ktoś nie był do końca pewny to teraz nie ma opcji - jesień się zaczęła na dobre. Pada deszcz, wieje wiatr, praktycznie każdy ma katar, a słabsze osoby i kaszel. I wiecie co? Jestem zdziwiona, że oprócz koszmarnej senności, jak to zwykle bywa, gdy nie ma słońca, jakoś nie odczuwam mocniej jesiennego doła. Ta gorąca czekolada i kawa z kawałkami milki dobrze mi zrobiły na samopoczucie. :D
Nie zapomniałyśmy z Bezsenną Meg o wyróżnieniu zdjęć z naszego wakacyjnego wyzwania i nagrodzeniu jednego najlepszego. Niestety teraz, gdy mój dostęp do bloga i ogólnie internetu jest raczej mocno toporny, przez co ciężko nam idzie, ale może damy radę do końca miesiąca. xD
Mam też małe pytanie do was - odczuwacie potrzebę jesiennej wersji wyzwania? :)
Postacie fantastyczne to mój ukochany motyw, smoki w szczególności. Niestety pracę stworzyłam już jakiś czas temu i zdjęcie pierścionka można było zobaczyć na flickr, więc na wyzwanie nie mogę go zgłosić. Trudno, zrobię coś nowego. :D Przypomniało mi się, że już kiedyś robiłam smocze oko. Wtedy pamiętam, że zużyłam "marmurową" modelinę i byłam całkiem zadowolona z tego co zrobiłam. Teraz patrząc na to śmieję się, ale cieszę się też, bo - cholera - jest postęp! :D Ciężko mi się zdecydować czy zostawiać go sobie, czy może ktoś by go chciał kupić. Może wystawię na trochę, a jak nie pójdzie z czystym sumieniem zostawię go sobie? Chyba tak zrobię. :)
Zapowiada mi się bardzo ciężkie pół roku. Prawo jazdy, samodzielne ogarnianie do rozszerzonego angielskiego na maturze, egzaminy zawodowe, matura. Mam nadzieję, że w czerwcu jak to się wszystko skończy będę mogła gdzieś wyjechać na dłużej i zapomnieć, bo jak na razie ciągle za skórą ma stres. ;_;
Ps. Jak macie podsumowania wyzwania fotograficznego to możecie je jeszcze wstawiać. ;)
Ps. Jak macie podsumowania wyzwania fotograficznego to możecie je jeszcze wstawiać. ;)
Wracam do działania, a wami życzę miłego dnia!
Całuję ;*
Taaak, ta kawa z kawałkami czekolady Milki jest pyszna. *O*
OdpowiedzUsuńOgólnie to wow, postęp jak ta lala! Prześwietne jest te oko!
Wow! Szok *.* Jak Ty to zrobiłaś? Jest mega!
OdpowiedzUsuńO matko, ja dopiero co prawko skończyłam, stresu było od groma :D Ale przede mną i tak jeszcze więcej stresu, więc... A wiesz, matura to bzdura :P Ale bzdura na którą wszyscy zwracają uwagę :D
Śliczny pierścionek! Nie wiem czemu ale patrząc na miniaturkę wydał mi się ozdobiony koralikami :D
OdpowiedzUsuńZnam ten ból, ja prawko zdaję za tydzień i już się boję... Chyba nawet bardziej niż matury, która też w tym roku przede mną :D Damy radę! ;)
Wyszło idealne *0* Postep jest ogromny, gratuluje :*
OdpowiedzUsuńCudny pierścionek, a postęp widać i to bardzo :)
OdpowiedzUsuńJa cały dzień nic nie robię i nic mi się nie chce. Stwierdzam, że jesienny dołek wyciaga po mnie swoje szpony. :v Oko jest absolutnie przecudowne! Zawsze mam ten sam problem - zostawić sobie, czy dać na sprzedaż. I przeważnie kończy się tą pierwszą opcją. Zostaw sobie to paczadło, bo zarobioną kasę szybko wydasz, a nie wiadomo, czy będzie Ci się potem chciało robić drugą taką samą pracę dla siebie :p
OdpowiedzUsuńJakie śliczne zdjęcia :)) Nie ma co wpadać w jesiennego doła, szkoda na to czasu! :D Pozdrawiam http://swiatoczamiali.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńŚwietna praca! Uwielbiam spoglądać na moje pierwsze "koszmarki" i zdawać sobie sprawę, że mimo wiecznego niezadowolenia z własnej techniki, to postęp jednak widać. A Twoje smocze oko jest ekstra! :)
OdpowiedzUsuńA u nas dziś ciepło i słonecznie :) A oko.świetne!
OdpowiedzUsuńŚwietne! Cudnie wygląda : )
OdpowiedzUsuńGenialnie wygląda! Nie oddałabym go nikomu. :D
OdpowiedzUsuńZaczynam się bać kolejnych dwóch lat, w ciągu których tyle zmian, nowości i stresu. :o