27 wrz 2015

Smok

Dzisiaj moja standardowa śpiewka - weekend jest za krótki. A na potwierdzenie moich słów dodam, że wczoraj lepiłam przez siedem godzin. I nie, nie wylepiłam całej metrowej blachy, zrobiłam siedem - słownie, kuźwa, siedem rzeczy. Czy ja mogę prosić o order z ziemniaka? Naprawdę mi się należy. ;_; Wykonałam prace na wyzwanie i puf! wena magicznie zniknęła. Miałam odświeżyć jakąś pracę na konkurs do Qrkoko, w końcu bon do Pasartu piechotą nie chodzi, ale jak już wena poszła, tak nie wróciła i po prostu nie chciałam robić szmiry. Ogólnie mam cały zeszyt pomysłów do wykonania, ale co z tego jak ja nie mam jak jednym ciągiem wszystkiego ulepić. Póki chodzę do szkoły nie mogę sobie pozwolić na siedzenie do trzeciej nad ranem, a potem na krótką drzemkę i kontynuowanie tworzenia. :V (Ps. to taki hint co będę robić jak skończę szkołę) Gryzę beton, bo nadal nie podoba mi się jak mi wychodzą moje lepiki, ale na ten rok muszę mieć tak ustalone priorytety: zdać prawko, zdać egzaminy zawodowe, przeżyć studniówkę, zdać maturę, a na samym końcu mogę sobie pozwolić na rozwijanie umiejętności, jak już oczywiście mi wszystko pójdzie jak trza. :| 
Wiecie co wyszło? Marudzenie! xD 

Nie przedłużając beznadziei moich myśli dzisiaj biorę się za krótki opis kolesia pod spodem. Jest to smok uzależnienia od czekolady i drobnego brokatu. Miałam o wiele ambitniejsze pomysły na to wyzwanie, ale jakoś mnie szlag podtrafił i poprzestałam na tym okazie. Jestem szalenie dumna ze skrzydeł, jak dla mnie wyszły bardzo smoczo i nikt mi nie wmówi nic innego. xD Oficjalnie zgłaszam go do Kufra na smocze wyzwanie. :D 
Tak ogólnie miałam tamto zielone, smocze oko (o to tu) dać, ale nie chciałam robić maniany, bo już je w innym miejscu opublikowałam i w ogóle zrobiłam wcześniej. I głupio bym się czuła jakbym oszukała. I nie wiem czemu to piszę, chyba, żeby pokazać moją nieskalaną uczciwość. :V






Śmigam, bo mama i tak jest wkurzona, że ma mnie odwieźć i nie chcę się bardziej narażać, że zamiast wypisywać deklarację maturalną posta piszę. :V
Miłego dnia!
 Na szybko jeszcze dodam, że przyszła moja paczka od Kicy Bijoux i zostałam szczęśliwą posiadaczką kolczyków i naszyjnika w pięknych fioletach. Jestem przeszczęśliwa. :3


Całuję ;*

13 komentarzy:

  1. Prześliczny smok! Powodzenia w wyzwaniu :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ekstra smok :)
    Mogłabyś kliknąć u mnie link w najnowszym poście ?
    Będę Ci bardzo wdzięczna :)
    Pozdrawiam i zapraszam do mnie :*

    OdpowiedzUsuń
  3. Oh, smok jest przeczadowy! Przypomina mi bajkę, które kiedyś leciała na DisneyXD. :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W sumie mi też przypomina smoka z "Mulan" tak trochę. Trzeba mi wybaczyć, kocham tę bajkę i się nieświadomie nią inspiruję. :')

      Usuń
  4. Wow, świetny,bardzo realistyczny. Ja niestety nie umiem lepić nic innego niż jedzenie :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Wyszedł świetny ;) To oko i ten kolor :3

    OdpowiedzUsuń
  6. Jest świetny! Gratulacje wspaniałego prezentu ; ) Pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
  7. Tak, weekend jest stanowczo za krótki. Ledwo sie zacznie, a już się kończy. Ech... Też startuję w konkursie u Orkoko, już mam nawet pracę, chociaż czy mi wyszła to się okaże. Szkoda, że do czasu ogłoszenia wyników nie mogę jej nigdzie opublikować. A bym się pochwaliła na blogu. :v

    Smok wyszedł świetnie, skrzydła też pasują. :D Powodzenia w wyzwaniu! Ja przeważnie jak siadam do zrobienia pracy na wyzwanie, za chwile się poddaję i rzucam wszystki w cholere, ot co! A teraz zamiast lecieć do szkoły, bo najpewniej zaraz się spóźnię, piszę komentarz. A zresztą szkoła nie zając, nie ucieknie.

    OdpowiedzUsuń
  8. Smok wyszedł ci fantastycznie :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Piękny ten smok. Na prawdę dopracowany...jestem pod wrażeniem :)
    Prezenty od Kicy też bardzo eleganckie.
    Powodzenia w nauce...pamiętaj, że matura jest przereklamowana i wcale nie straszna :D

    OdpowiedzUsuń
  10. Ale super! Bardzo mi się podoba, skrzydła rzeczywiście ładne. :)
    Ja ostatnio w tygodniu staram się jak najlepiej radzić ze szkołą(wychodzi różnie), ostatecznie uczyć się w sobotę, a resztę weekendu zostawiam tylko i wyłącznie dla siebie. :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Smok wyszedł Ci bardzo ładny :) Jeszcze dwa i zostaniesz Matką Smoków :D

    OdpowiedzUsuń

Chciałam prosić o miłe słowo, co by mnie mobilizowało, ale chrzanie. W końcu to ty chcesz coś napisać do mnie, a nie na odwrót.

Spamerów grzecznie proszę o opuszczenie tego bloga, tak jak zdziczałych anonimów.

Jeśli masz blog w g+ zostaw link, bo potem nie mogę się odwdzięczyć.

Na pytania zawarte w komentarzach odpowiadam tutaj, więc czasem zajrzyj, jeśli liczysz na odpowiedź. :D