30 mar 2014

Kwiatowo-kolczykowo + bransoletka 2/2

Cały dzisiejszy dzień boli mnie głowa. Nie znoszę tego. Żadne przeciwbólowe leki mi nie pomagają, a muszę ogarnąć "Lalkę" na jutrzejszy sprawdzian. Chyba się załamię. :/
Będę musiałam wziąć się za tworzenie, bo skończyły mi się posty. Miałam lepić przez te cztery dni wolnego, ale jakoś tak nie miałam weny. Muszę znów zacząć sobie robić szkice tego, co chce ulepić. Tak było łatwiej niż wymyślać na bieżąco, z modeliną w dłoniach. :|
Druga część kwiatowych kolczyków plus bransoletka z perełkami. Wszystkie ulepiłam na handel, sobie nie zostawiłam ani jednej pary. :C







Zapomniałam jeszcze o motylkowych kolczykach, ale nie były jakieś odlotowe, więc niewielka strata. ;) 
Całuję ;*

8 komentarzy:

  1. Jakie śliczne! :) Masz rację, lepiej robić szkice rzeczy do ulepienia. Często, gdy usiądę do modeliny, nie mam pomysłów. Z gotowymi projektami jest łatwiej. ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Trzecie kolczyki zdecydowanie najlepsze moim skromnym zdaniem :))
    Ja mam na jutro "Opowieść Wigilijną", jest 20 razy krótsza niż "Lalka", tak się domyślam, więc jeśli Twój ból głowy jest 20 razy większy, to nie wiem, jak napisałaś tego posta. ;_____;

    OdpowiedzUsuń
  3. Bransoletka jest super! Śliczny kolorek ma ten kwiatek :)
    Ni i piękne są kolczyki z "ombre" płatkami :)

    OdpowiedzUsuń

Chciałam prosić o miłe słowo, co by mnie mobilizowało, ale chrzanie. W końcu to ty chcesz coś napisać do mnie, a nie na odwrót.

Spamerów grzecznie proszę o opuszczenie tego bloga, tak jak zdziczałych anonimów.

Jeśli masz blog w g+ zostaw link, bo potem nie mogę się odwdzięczyć.

Na pytania zawarte w komentarzach odpowiadam tutaj, więc czasem zajrzyj, jeśli liczysz na odpowiedź. :D