Zasadniczo u mnie kompletnie nic się nie dzieje. Coś sobie łączę i tworzę, trochę bawię się kredkami, skaczę na skakance, ale żeby mi się coś chciało to nie. Czyli w sumie można powiedzieć, że przygotowuje się mentalnie do roku szkolnego. :D
Zastanawiam się jaki ja mam styl. I tak myślę, przeglądam różne strony i dochodzę do jednego wniosku. Ja nie mam jednego stylu i ja nie mogę mieć jednego. Lubię wiele różnych rzeczy i tylko teraz pozostaje mi nauczyć się je łączyć w całość. Powinny być jakieś kursy na ten temat czy coś...
Jak nam tytuł odkrywa wszystko, bransoletka miała być naszyjnikiem. Kiedyś zrobiłam coś w podobie, też sznury ręcznie nawlekanych koralików splecione ze sobą, ale tamto zdecydowanie mniej wyszło. Zasadniczo zmiana nastąpiła w momencie, gdy mama podeszła i powiedziała "fajna bransoletka" i stwierdziłam, że w sumie dobry pomysł. :)
Zastanawiam się jaki ja mam styl. I tak myślę, przeglądam różne strony i dochodzę do jednego wniosku. Ja nie mam jednego stylu i ja nie mogę mieć jednego. Lubię wiele różnych rzeczy i tylko teraz pozostaje mi nauczyć się je łączyć w całość. Powinny być jakieś kursy na ten temat czy coś...
Jak nam tytuł odkrywa wszystko, bransoletka miała być naszyjnikiem. Kiedyś zrobiłam coś w podobie, też sznury ręcznie nawlekanych koralików splecione ze sobą, ale tamto zdecydowanie mniej wyszło. Zasadniczo zmiana nastąpiła w momencie, gdy mama podeszła i powiedziała "fajna bransoletka" i stwierdziłam, że w sumie dobry pomysł. :)
Z racji, że do mojej młodszej siostry wpada koleżanka na nockę, ja będę sobie cicho oglądać "Królewnę Śnieżkę". Cóż, jak dla mnie oglądanie bajek Disneya w moim wieku to nie siara, to po prostu powrót do dzieciństwa. :3
Miłego dnia!
Całuję ;*
Wyszła super, ja bym chyba nie miała cierpliwości do takiego nawlekania... :P
OdpowiedzUsuńŚwietna :)
OdpowiedzUsuńŚliczna. :)
OdpowiedzUsuńMnie się bardzo podoba i wydaje mi się, że w obydwu wersjach (bransoletkowej i naszyjnikowej) prezentowało by się to ładnie :D
OdpowiedzUsuńChciałam ostatnio coś takiego zrobić ale stwierdziłam, że nie umiem i nawet nie zaczęłam :P
A co do "cośrobieniaataknaprawdęnicnierobienia" to mam tak samo, jednoczmy się!
fajna ;)
OdpowiedzUsuńMi się podoba. Naszyjniko-bransoletka wyszła w sam raz :3 Też mam problemy z dobieraniem rzeczy do siebie xD Instrukcje by się przydały :3
OdpowiedzUsuńWyszło super, ja zawsze jak mam takie drobne koraliki nawlekać to połowę ich jeszcze gubię ;)
OdpowiedzUsuńBardzo fajna, lubię takie bransoletki ;)
OdpowiedzUsuńTeż oglądam często bajki Disneya, lepsze niż nie jeden film! ;3
Świetna♥
OdpowiedzUsuń