Wstałam dzisiaj przed siódmą, bo postanowiłam wybrać się z mamą do pracy. Lubię się czasem przejechać do kwiaciarni i co nie co pomóc. Że tak powiem, załapałam kolejnego skilla, jakim jest robienie kokardek do bukietów. xD
Jestem lekko padnięta, mimo że za wiele to nie robiłam, więc krótko o bransoletce. Od razu mówię, że nie dla mnie ona. Ani za takim różem, ani za Barbie nie przepadam. :X Ale koraliki jako takie są fajne. Lekkie, ale prezentują się dobrze. :)
Jestem lekko padnięta, mimo że za wiele to nie robiłam, więc krótko o bransoletce. Od razu mówię, że nie dla mnie ona. Ani za takim różem, ani za Barbie nie przepadam. :X Ale koraliki jako takie są fajne. Lekkie, ale prezentują się dobrze. :)
Miłego dnia!
Całuję ;*
Sweet *_*
OdpowiedzUsuńSłodziutka, koraliki na ręce wyglądają trochę jak cukierki :D
OdpowiedzUsuńAż mi się przypomniały moje laki Barbie, które zostawiłam sobie na pamiątkę ;)
OdpowiedzUsuńa bransoletka słodka, a koraliki faktycznie jak cukierki C:
pozdrawiam
Koraliki świetne, ale w połączeniu z zawieszką trochę przesłodzone ;)
OdpowiedzUsuńJak słodko :)
OdpowiedzUsuńwoow, jak tu się pozmieniało, wielki plus (: bransoletka minimalistyczna, takie lubię!
OdpowiedzUsuńuwielbiam taki róż :)
OdpowiedzUsuńSłodziutka :3
OdpowiedzUsuńKwiaciarnie są magiczne! Sama chciałabym pomagać gdyby moja mama miała kwiaciarnię :)
Róż i Barbie, zabójcze połączenie. :D
OdpowiedzUsuńLubię odwiedzać kwiaciarnie, więc nie dziwię Ci się. ;)
Bardzo ładna :)
OdpowiedzUsuńJa też lubię chodzić do kwiaciarni :)
No tytuł mnie rozwalił :D
OdpowiedzUsuńEj no to Ty masz fajnie, już masz fach w garści, będziesz jeszcze sprzedawać swoje wyroby w kwiaciarni :) Dla mnie kwiaciarnia to taki 'magiczny' sklep, bardzo lubię tam chodzić, bo pachnie tam kwiatami, a wszystko jest tak dopracowane, ładnie poukładane... Chyba mogłabym tam pracować :D
Ach moja siostra byłaby zachwycona taką bransoletką :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ;)
http://our-positive-world.blogspot.com/