Wpadam na szybko, bo próbuję kręcić filmik z moim przepoczwarzeniem. ;) Nie wiedziałam, że tak trudno sklecić jedno zdanie do kamery, a wszystko co się wymyśliło ucieka. Ogólnie nie wiem czy pokażę, czy zostawię go sobie do użytku własnego. Zależy jak bardzo koszmarnie wyjdzie. :D Całe szczęście, że mam windowsowski program do obróbki filmów, bo jak patrzę na to co jest w internecie do pobrania to sama nie wiem gdzie patrzeć. :/
Z racji, że wieczorem mogę przybyć z jeszcze jednym postem podrzucam wam prostą bransoletkę. Ja takich nie noszę, ale zostałam poproszona o zrobienie. Przy okazji zużyję perełki, które normalnie nie tykam. :)
Z racji, że wieczorem mogę przybyć z jeszcze jednym postem podrzucam wam prostą bransoletkę. Ja takich nie noszę, ale zostałam poproszona o zrobienie. Przy okazji zużyję perełki, które normalnie nie tykam. :)
Nie wiem czy pisałam, ale Simba już jakiś czas temu mi uciekł. Ja podejrzewam celowe usunięcie, bo komuś przeszkadzał, ale nie ważne. W czwartek mama przywiozła kolejnego kota. Jest biały z czarnymi łatkami. Chwilowo oswajamy go z siostrą i roboczo wołamy na niego Mordka. :)
Miłego weekendu. :)
Całuję ;*