24 sie 2014

Foto .23

I nie pojechałam do Rawy, bo ani mi, ani kumpeli się nie chciało. :X Nie szkodzi, przesiadywanie w parku też jest fajne, bo i fajne towarzystwo mam tam i nawet jeśli ty siedzisz to ktoś inny gra w tenisa. :D Nawiasem mówiąc, nie mam pojęcia jakie zasady ma ta gra, pomijając fakt przebijania piłeczki przez siatkę. Tak bardzo nie interesuję się czym na co patrzę od dwóch miesięcy. xD
Stwierdziłam, że warto wrzucić coś co nie jest biżuterią. Nazbierało mi się sporo kwiatowych zdjęć, niektóre troszkę przerobiłam, niektóre są w czystej postaci.
A pierwsze zdjęcie jest najświeższe, bo wczorajsze. Trzecia lewitacja. Postanowiłam sobie odświeżyć tą umiejętność. Mam plan lewitowania siebie w najbliższym czasie, ale muszę poszukać jakiegoś fajnego miejsca, bo w domu nie mam za bardzo gdzie. :C







Tydzień, ofiary szkolnictwa. Zaczynam się bać, chociaż nie wiem czego. Pierwszy raz tak mi się zdarza. Oby mi przeszło, bo ręce trzęsą mi się na samą myśl. :X
Miłego dnia!
Całuję ;*