Jestem średnio w humorze, bo mam za dużo do zrobienia, a za mało czasu. Jestem twarda i ogarnę wszystko! Ale byłabym chętna na wydłużenie weekendu. Takie dodatkowe dwa dni to byłoby coś. Nie mam co marudzić, tylko wracam do roboty. ;)
Nie od dziś wiecie, że ten koleś jest miłością mojego życia. Na szczęście nie tylko moją, więc po tym jak na koncert założyłam ten naszyjnik moje znajome stwierdziły, że też chcą coś z Gee. Ja jako dobre serduszko przyjęłam ich zamówienia i ponad z miesięcznym opóźnieniem udało mi się sklecić. :D Liczę, że dostaną spazmów zachwytu. :P
Nie wiem czemu aż tak niewyraźnie widać obrazek przy bransoletce. On wcale nie jest taki niewyraźny. :<
Marzec miesiącem stresów. Kolejny koncert (chociaż to jeszcze nie tak źle), wyniki egzaminów oraz wścieklica nauczycieli. A ja się dziwię, że wyglądam coraz gorzej. :C
Miłego dnia!
Całuję ;*
Bardzo ładna biżuteria ;)
OdpowiedzUsuńŚwietne kaboszony!
OdpowiedzUsuńŚliczne, bardzo fajna bransoletka :).
OdpowiedzUsuń*
Staraj sie wykorzystać weekend do maska! :)
Cudna bransoletka. *U* Też taką chcę!
OdpowiedzUsuńPiękne!
OdpowiedzUsuńpiekne, ale nie w moim stylu :)
OdpowiedzUsuńPodoba mi się ten naszyjnik :3 Rysunek z Lolą wygląda tak uroczo!
OdpowiedzUsuńMi najbardziej do gustu przypadła bransoletka:)
OdpowiedzUsuńNie wiem, skąd to jest, ale podoba mi się! :D
OdpowiedzUsuńWidzę, że muzyka zniknęła.. Będzie coś nowego?
Ach.. Nic nie zniknęło, tylko mój internet coś popsuł. Fight the fire dołączyłam do mojej playlisty :D
UsuńBiżuteria na duży ,,+" :)
OdpowiedzUsuń