Stworzyłam ankietę. Jest moją pierwszą, więc kompletnie nie ogarnięta jest. Nawet nie wiedziałam o co pytać. xD Cóż, tu macie link. Pomóżcie dostosować tego bloga, bo to też wasze miejsce. :D
Kolejny raz zaczynam się denerwować koncertem. Muszę zaplanować czego mi brakuje, co spakować, wyciągnąć kasę z konta. Niestety tym razem spłuczę się kompletnie, bo jadę na dwie noce, a stolica to nie jest tanie miejsce. Trochę panikuję również odnoście jedzenia, ale wiem, że w hostelu jest kuchnia, więc da się radę. Nie będę sama, będzie jeszcze pięć dziewczyn. Z czego czterech nie znam. xD Och, nie ważne. Nie zjedzą mnie. :3
Drugie gwiazdki, z których jestem mniej zadowolona, bo nie wyszły podobnie. Minki mają raczej zdziwione, a w zasadzie jedna zdziwiona, jedna lekko uśmiechnięta. :) Przeszło mi przez myśl, żeby zrobić sobie kilka takich gwiazdek z fluorescencyjnej modeliny i zawiesić wzdłuż okna czy coś. Fajnie by to wyglądało. :)
Kolejny raz zaczynam się denerwować koncertem. Muszę zaplanować czego mi brakuje, co spakować, wyciągnąć kasę z konta. Niestety tym razem spłuczę się kompletnie, bo jadę na dwie noce, a stolica to nie jest tanie miejsce. Trochę panikuję również odnoście jedzenia, ale wiem, że w hostelu jest kuchnia, więc da się radę. Nie będę sama, będzie jeszcze pięć dziewczyn. Z czego czterech nie znam. xD Och, nie ważne. Nie zjedzą mnie. :3
Drugie gwiazdki, z których jestem mniej zadowolona, bo nie wyszły podobnie. Minki mają raczej zdziwione, a w zasadzie jedna zdziwiona, jedna lekko uśmiechnięta. :) Przeszło mi przez myśl, żeby zrobić sobie kilka takich gwiazdek z fluorescencyjnej modeliny i zawiesić wzdłuż okna czy coś. Fajnie by to wyglądało. :)
Staram się zachowywać rozsądek, ale idzie mi ciężko kiedy w sklepie lody wołają "mamo, kup nas", a ja nie potrafię się oprzeć. Chwała, że nie noszę ze sobą wystarczająco pieniędzy. :X
Miłego dnia!
Całuję ;*
Jejku! Są śliczne! :>
OdpowiedzUsuńPiękne
OdpowiedzUsuńMoze tym razem sie spotkamy?
OdpowiedzUsuńWypełniłam ankietę. Moim zdaniem gwiazdki są fajne. Ja mieszkam w stolicy ;).
OdpowiedzUsuńSkojarzyły mi się z tymi małymi czekoladowymi gwiazdkami z MilkyWay ('Magic Stars'?). Urocze :D
OdpowiedzUsuńNawet nie wiedziałam, że istnieje fluorescencyjna modelina! Jak byłam mała (nie żebym teraz była jakaś szczególnie duża..), miałam takie plastikowe świecące gwiazdki na suficie (w sumie to kto ich nie miał?) i wyglądały bardzo pociesznie :D
Widzę jakaś seria z takimi mordkami. Słodziutkie są! Czekam na fluorescencyjne :D
OdpowiedzUsuńBo jedna jest zdziwiona, że ta druga cieszy się bez powodu :P Fajny pomysł z tymi gwiazdami :)
OdpowiedzUsuńI jak tu odmówić, kiedy tak wołają? :D
Cudne :3 Pomysł ze zrobieniem ich więcej i zawieszeniem wzdłuż okna jest moim zdaniem bardzo fajny :D
OdpowiedzUsuńA mi link nie działa :(
OdpowiedzUsuń