Pufff, miałam wczoraj tyle rzeczy do zrobienia, że płakać mi się chciało. Nie ma jak pozapisywać sobie, a potem wszystko zapomnieć. No cóż, może nie ogarnęłam wszystkiego, ale jest dobrze. I już od środy wolne, więc jakoś się trzymam psychicznie. Ogólnie to przerażające jak mało ocen mam, a jak blisko się zrobiło do końca. :X Sądzę, że dam radę pisać posty, bo nikt nie jest wstanie zarzucić wystarczająco dużo roboty mi, żebym zapomniała o blogu. xD Gorzej, bo wy pewnie będziecie olewać blog na rzecz szkoły. Oczywiście uważam, że to słuszne, chociaż słuszniej radzić sobie z jednym i drugim. xD
Och, skład i sens zdań? Nie dzisiaj.
Modela ze mnie jakości raczej mocno średniej, ale ważne, że koszulka wygląda dobrze. :D Wieszcze wam, że w to lato modne będą arbuzy. Och, och, ja taka Kassandra. xD Ale to bardzo uroczy wzór, poza tym arbuzy są smaczne. I mają świetny kolor. I trochę spieprzyłam wzór, bo nie z tej strony co potrzeba zrobiłam zielone, ale tak mi było wygodniej i szybciej. :P
Och gasz, zdjęcie na ścianie jeszcze sprzed remontu. Moja znienawidzona żółć. :X
Tak bardzo chce poczytać, a nie mam kiedy.
Miłego dnia.
Całuję ;*
Trochę jak płaskie truskawki :D Ale wg mnie ładna :3
OdpowiedzUsuńŚmiesznie wyszło :)
OdpowiedzUsuńMnie też się trochę kojarzą z truskawkami, ale i tak są fajne :).
OdpowiedzUsuńFajna ;p
OdpowiedzUsuńWcale nie zrobiłaś źle wzoru. To po prostu arbuzy bez skorupy, która została położona z drugiej strony :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam motyw arbuzów.
Zgadzam się, podobne do truskawek ;P
OdpowiedzUsuńMimo wszystko fajne :)
http://tittadiary.blogspot.com/
łał super te arbuzy wyszły :DD
OdpowiedzUsuńboskiebransoletki.blogspot.com
Urocza koszulka. :3
OdpowiedzUsuńŚliczna bluzka! :D Zazdroszczę :D
OdpowiedzUsuńZgadzam się, arbuzy są wyjątkowo smaczne. Teraz mam na nie ochotę! :x
OdpowiedzUsuńBluzka wyszła bardzo ładnie, bo jak już można wywnioskować, jestem arbuzoholiczką XD
Co za zbieg okoliczności, właśnie słucham ,,Watermelon" Toma Rosenthala :D
OdpowiedzUsuńTen wzór jest prześliczny, bardzo mi się podoba! A to zielone ze złej strony nie wygląda wcale tak źle :3
Tak na nie patrzę i pomyślałam sobie odwrócone połówki arbuzów! Ale w sumie.. tak się je łatwiej.. Świeetne! :D
OdpowiedzUsuńJa też bardzo lubię arbuzy :) Zwłaszcza latem. Fajny miałaś na nie pomysł. I gdybyś głośno nie powiedziała, nie zauważyłabym, że skórka nie z tej strony co zwykle. Ale czy to ma jakieś znaczenie? ;)
OdpowiedzUsuńCiekawe takie arbuzy z kolorami na innym miejscu O.o ale i tak nosiłabym xD Ja raczej postawię na arbuzy na paznokciach, mniamm :)
OdpowiedzUsuńGenialnie wyszło ;)
OdpowiedzUsuń