Mamuniuu, jak zwykle żeby tutaj dotrzeć muszę się nieźle naczekać. Windows 8 ma to do siebie, że co jakiś czas się aktualizuje, dziś nadszedł ten moment. Jak zwykle trwa to około 40 minut (jak coś nie polecam automatycznych aktualizacji, czy coś :D). Internet mnie nie chciał słuchać, jak zwykle mało posłuszny :D Miałam być hohoho parę dni temu, ale a to zasnęłam a to coś było nie tak, ysz -.- No ale nareszcie dotarłam, stęskniona za pisaniem postu ;)
Czerwona shamballa, tak znów ten rodzaj, gdyż nie mam już nic innego na stanie, ugh. Tak to jest jak kończą się elementy a nie można nic kupić. Zbieram na telefon bo ktoś mi ukradł i oo.. taki finał.
Czerwona shamballa, tak znów ten rodzaj, gdyż nie mam już nic innego na stanie, ugh. Tak to jest jak kończą się elementy a nie można nic kupić. Zbieram na telefon bo ktoś mi ukradł i oo.. taki finał.
Niestety muszę dać nieprzerobione zdjęcie, gdyż mój internet protestuje i nie mogę użyć programu do obróbki, jak pech to pech.. Całe szczęście, że nie muszę dziś romansować z biologią bo chyba bym padła :D
Ładna. :D
OdpowiedzUsuńMega ♥
OdpowiedzUsuńhttp://ag-agaa.blogspot.com/ - obserwuje i licze na to samo :*
Śliczna :3
OdpowiedzUsuńTak windows 8 masakra ;-; W kółko te aktualizacje ;-;
Fajna :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do mnie :*
Genialna. :)
OdpowiedzUsuńGenialna :3
OdpowiedzUsuńRomans z biologią :P Nie mogę z tego.
Ładna. : )
OdpowiedzUsuń