30 lis 2013

Kolczyki bursztynowe

Cały dzisiejszy dzień leniuchowałam do granic moich możliwości. Jedynie teraz zebrało mi się na oglądanie serialu, a potem może zmienię nieco wygląd bloga na bardziej zimowy. W końcu jutro grudzień, a gdzieś w Polsce leży śnieg. :D 
Koraliki zdobyłam z breloczka przy spodniach. Bardzo spodobał mi się ich kolor. Herbaciany, bursztynowy, jak kto woli. Zrobiłabym je wcześniej, ale nie miałam bigli angielskich, a uznałam, że tylko w połączeniu z nimi kolczyki będą wyglądać dobrze. :)




Opracowuję plan jak zwabić chmury pełne śniegu nad moją miejscowość. Za nic nie chce mi się wracać do Tomaszowa i iść do szkoły. Fajnie by było jakby zasypało trasę i wszystkie boczne drogi. A wiadomo jak pracują drogowcy. ;) Posiedziałabym sobie trochę w domu. 
Właśnie dopadł mnie spowrotem leń i zaraz udaję się w kimono. Oczy kleją mi się jak dwulatce. xD
Edit. No to pojechałam po bandzie. Śnieżynkowe tło, nowy nagłówek (znalazłam genialny program do obróbki zdjęć, ma parę wad, ale do nagłówków jest w sam raz :3) oraz trochę taka świąteczna muzyka. Będzie też trochę świątecznej biżuterii.  Cóż, już za trzy tygodnie święta. Teraz to ja mogę myśleć o wszelkich dekoracjach i piosenkach świątecznych. :D (Hmm, kumulacja słowa "święta". Zdarza się. :P)
Całuję ;*

9 komentarzy:

  1. U mnie nie ma śniegu.. leje deszcz :P Kolczyki super - kolor bardzo mi się podoba :)

    OdpowiedzUsuń
  2. świetne...bardzo lubie takie bigle przy kolczykach...
    muliniane-cudenka.blogspot.com
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Śliczny ten nagłówek! :)
    A kolczyki bardzo ładne :))

    OdpowiedzUsuń
  4. nie w moim stylu..

    linijkala.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  5. najlepsze są produkty z odzysku :D Kiedyś kupiłam piękny wisiorek przypadkiem- razem z biustonoszem...Co najlepsze, tylko ten wisiorek się do czegoś nadawał.
    Na pogodę mam świetny sposób, wypróbowany w wakacje: chciałyśmy z kumpelą przywołać deszcz, więc usiadłyśmy na dużym kamieniu i ona uderzała w bębenek, ja kamieniem o kamień a Hipis patykami o kamień, i śpiewałyśmy do tego ,,deszcze przyjdź". Następnego dnia zaczęło padać i padało cały tydzień...Może na śnieg tez to działa, tylko trzeba na bardziej świąteczną melodię?

    OdpowiedzUsuń
  6. śliczne kolczyki i nowy wygląd ;) ja juz nie mogę doczekać się świąt.

    OdpowiedzUsuń
  7. Nowy wygląd ładniutki :-)
    Kolczyki też :) Ja nie przepadam za tymi biglami ;/

    OdpowiedzUsuń

Chciałam prosić o miłe słowo, co by mnie mobilizowało, ale chrzanie. W końcu to ty chcesz coś napisać do mnie, a nie na odwrót.

Spamerów grzecznie proszę o opuszczenie tego bloga, tak jak zdziczałych anonimów.

Jeśli masz blog w g+ zostaw link, bo potem nie mogę się odwdzięczyć.

Na pytania zawarte w komentarzach odpowiadam tutaj, więc czasem zajrzyj, jeśli liczysz na odpowiedź. :D