14 sty 2015

Gerard Way + Lola

Odkryłam, że mój koszmarny humor może być spowodowany zakwaszeniem organizmu. Dzięki wam, zasady żywienia! Teraz tylko muszę zacząć jeść to co alkalizuje i wyjdę z tego doła. Właśnie przeglądam strony ze spisem konkretnych produktów i zaraz zrobię listę zakupów. Mam nadzieję, że nie wyjdzie za długa. :D Planuję też wrócić do regularnych ćwiczeń, bo dzięki nim nie miałam problemów z przebiegnięciem po schodach. I to nie puste słowa - kończę post i uruchamiam Mel B. :)
Rany, jaka dzisiaj była boska pogoda. I w dodatku zrobiłam sobie dzisiaj wolne, bo była pierwsza tura egzaminów. Tak więc posprzątałam, ogarnęłam trochę siebie i poszalałam na orbitreku. Namierzyłam też parę rzeczy, które chciałabym kupić, chociaż chwilowo muszę poczekać. :) 
Kocham Gerarda za to, że nie przestaje tworzyć i że tworzy ciągle coś nowego. Jego muzyka poprawia mi samopoczucie, a myśl o koncercie działa na mnie jak miks kawy i substancji rozweselających. Dlatego wprost niewyobrażalnym dla mnie było niestworzenie biżuterii z nim, ale jako że samo jego normalne zdjęcia byłoby nudne dałam rysunek, a na drugiej stronie Lolę. Praktycznie się z tym naszyjnikiem nie rozstaję, chociaż dzisiaj rano mi zniknął. :<







Zdjęcia z insta najlepsze. xD
Tararara, idę ćwiczyć, a potem uczyć się teorii na prawko. Muszę zdać za pierwszym, bo na więcej razy nie mam hajsu. :X
Miłego wieczoru! 
Całuję ;*

8 komentarzy:

  1. Świetne są te płaskie szkiełka do kaboszonów. ;) Co do teorii - nie wiem jak wygląda to teraz, ale jak ja zdawałam to była bułka z masłem :P

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetne, powodzenia z tym prawkiem. :>

    OdpowiedzUsuń
  3. Jej jakie genialne *.* świetnie się prezentują

    OdpowiedzUsuń
  4. Powodzenia w regularnych ćwiczeniach. Trzymam za Ciebie kciuki! ;)
    Również uwielbiam Gerarda, a naszyjnik jest cudowny <3

    OdpowiedzUsuń
  5. nie mam zielonego pojęcia któż to jest i o co chodzi XD ale podoba mi się ostatnie zdjęcie :3 i do tego nie jestem pewna, że to zakwaszenie ^^ ale ćwiczenie i zdrowe odżywianie na pewno przyniosą ci dobry humor :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ciekawie wyglądający / ładny naszyjnik :). Osobiście uwielbiam My Chemical Romance ich piosenki, ale tak się jakoś zdarzyło że nie śledzę jego solowej działalności.

    OdpowiedzUsuń
  7. Świetnie wygląda! :)
    Mi to nie wiem czy nawet ćwiczenia albo zdrowe odżywianie by pomogło. W chwilach załamania najbardziej interesuje mnie nicnierobienie.. :D Ale Tobie życzę powodzenia!

    OdpowiedzUsuń

Chciałam prosić o miłe słowo, co by mnie mobilizowało, ale chrzanie. W końcu to ty chcesz coś napisać do mnie, a nie na odwrót.

Spamerów grzecznie proszę o opuszczenie tego bloga, tak jak zdziczałych anonimów.

Jeśli masz blog w g+ zostaw link, bo potem nie mogę się odwdzięczyć.

Na pytania zawarte w komentarzach odpowiadam tutaj, więc czasem zajrzyj, jeśli liczysz na odpowiedź. :D