10 kwi 2014

Bransoletka gniecione koraliki

Zaraz oblecę wasze blogi i wracam do zakuwania na polski. Dotarło do mnie z mocą huraganu Katherina ile czasu mi zostało do poprawienia tych wszystkich szmat. A zostało mi go bardzo niewiele, a jak jeszcze po świętach zrobiłabym sobie wolne to byłaby całkowita masakra. :/
Równie prosta forma bransoletki krąży na stronach z inspiracjami w różnych wariantach kolorystycznych. Ja niestety dysponuję tylko czarnymi koralikami, chociaż to i może lepiej, bo mogę dorzucić ją do każdego innego zestawu bransoletek i się nie pogryzie. :)





Właśnie zeszłam na zawał serca. Wszystkie zdjęcia, które robiłam w ostatnim czasie są fatalnej jakości. Co do jednej cholery. Nie wiem jak to się stało, ale krew mnie normalnie zalewa. A powtórzyć się zdjęć nie da. :/ 
Całuję ;*

10 komentarzy:

  1. O fakt, fajna beansoletka i do wszystkiego ją założysz :) Pozdrawiam! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Odpowiedzi
    1. Gniecionych jest tych pięć sztuk, znaczy się no, tak mi przynajmniej wyglądają. xD

      Usuń
  3. ładna, takie delikatne i czarne pasują do wszystkiego ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ładna, przynajmniej uniwersalna, nie to co większość mojej biżuterii :P

    OdpowiedzUsuń
  5. Fajna! Mnie się podoba, że czarna ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo ładna. Lubię takie delikatne bransoletki są zawsze efektowne. (Jak dla mnie;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Klimatyczna bransoletka. Idealna na prezent dla kogoś bliskiego. :)

    http://frediooo.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  8. No i fajowa bransoletka, czarna, a delikatna i faktycznie pasuje chyba do wszystkiego:)

    OdpowiedzUsuń

Chciałam prosić o miłe słowo, co by mnie mobilizowało, ale chrzanie. W końcu to ty chcesz coś napisać do mnie, a nie na odwrót.

Spamerów grzecznie proszę o opuszczenie tego bloga, tak jak zdziczałych anonimów.

Jeśli masz blog w g+ zostaw link, bo potem nie mogę się odwdzięczyć.

Na pytania zawarte w komentarzach odpowiadam tutaj, więc czasem zajrzyj, jeśli liczysz na odpowiedź. :D