20 kwi 2014

Kolczyki srebrno-matowe

Było wolne i się prawie zmyło. Zawsze tak jest jak się chce trochę odpocząć to czas leci jak wariat. Jestem już po obiedzie, czuję się jak tankowiec. Nie przepadam za tak obfitymi śniadaniami, obiadami i mnóstwem ciast, bo nie potrafię sobie niczego odmówić. C:
Wczoraj zrobiłam kolejny szablon i jak zwykle nie udało mi się dobrać tła. To jakaś zmora. Kod html to dla mnie łatwizna, a dobranie idiotycznego tła to masakra. :/
Kolejne eleganckie cholery. Bardzo rzadko noszę takie, więc pewnie będą leżeć.




Z tego przejedzenia nie mam siły myśleć. Idę się kimnąć, a potem może napiszę pierwszy post z kącika książkowego. Zobaczy się jeszcze. 
Całuję ;*

8 komentarzy:

  1. Śliczne, bardzo eleganckie:) Załóż na zakończenie roku szkolnego ;P

    OdpowiedzUsuń
  2. Eleganckie. :3
    Oj ja to nawet chodzić nie mogę... A jeszcze mam na coś ochotę, żeby zjeśc. ugh...

    OdpowiedzUsuń
  3. Jedzenie od rana do wieczora - taki urok świąt. :D Moja dieta, która już do tej pory nie była najlepsza teraz zupełnie odeszła w zapomnienie..
    Śliczne. :)

    OdpowiedzUsuń

Chciałam prosić o miłe słowo, co by mnie mobilizowało, ale chrzanie. W końcu to ty chcesz coś napisać do mnie, a nie na odwrót.

Spamerów grzecznie proszę o opuszczenie tego bloga, tak jak zdziczałych anonimów.

Jeśli masz blog w g+ zostaw link, bo potem nie mogę się odwdzięczyć.

Na pytania zawarte w komentarzach odpowiadam tutaj, więc czasem zajrzyj, jeśli liczysz na odpowiedź. :D