15 kwi 2014

Czerwona plecionka z kluczykiem

Siedzę sobie właśnie na zajęciach i zaraz chyba przykimam. Pogoda za oknem robi się coraz bardziej ponura. Mam nadzieję, że nie będzie padać zanim nie wrócę do domu. :O
Kolejna plecionka. Czerwień nie jest koniecznie moim ulubionym kolorem, ale całkiem nieźle wygląda z moimi czarnymi bluzkami. :D





całuję :*
 

12 komentarzy:

  1. fajnie się bawisz na zajęciach ;) ja miałam dziś przeprawę w deszczu i zamarzłam na kość, więc życzę Ci suchej drogi :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Śliczna! Też nie przepadam za czerwonym, ale taka z "ombre" ładnie wygląda :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Śliczna. Ja też nie przepadam za czerwonym! :D

    OdpowiedzUsuń
  4. O tak - czerwony świetnie współgra z czarnym kolorem :)

    OdpowiedzUsuń
  5. świetne są <3 jak ty je robisz ?
    zapraszam do mnie
    http://rozczocrana.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo lubię czerwone sznurki na ręce, chociaż nie ma to nic wspólnego z kabałą :) Ilość pytań czy to nie sekta jest ogromna... No ale urok czerwieni na nadgarstku do mnie trafia :)
    pozdrawiam, A

    OdpowiedzUsuń
  7. delikatna, ale bardzo efektowna :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Z cieniowaną muliną wygląda niesamowicie, niby niepozornie, a jednak efekt jest na pewno. :))

    OdpowiedzUsuń
  9. Kolejna piękna! Ja lubię kolor czerwony :))

    OdpowiedzUsuń

Chciałam prosić o miłe słowo, co by mnie mobilizowało, ale chrzanie. W końcu to ty chcesz coś napisać do mnie, a nie na odwrót.

Spamerów grzecznie proszę o opuszczenie tego bloga, tak jak zdziczałych anonimów.

Jeśli masz blog w g+ zostaw link, bo potem nie mogę się odwdzięczyć.

Na pytania zawarte w komentarzach odpowiadam tutaj, więc czasem zajrzyj, jeśli liczysz na odpowiedź. :D