25 kwi 2014

Nausznica muszelka

Chciałam zacząć od marudzenia na pogodę, ale na szczęście się opamiętałam. Przecież jest słońce, jest ciepło, czasem zawieje delikatnie chłodny wiaterek, czy innymi słowy czysta perfekcja. Nie ma co wydziwiać, należy się cieszyć, że jest tak a nie inaczej. :D
Muszę napisać takie jakby wypracowanie na polski, ale totalnie nie mam pomysłu. Aż mam ochotę udawać, że piszę na bloga, a potem to tylko przerobić trochę na bardziej elegancko. xD
Ostatnio trochę się bawiłam z przerabianiem muszelek na biżuterię. Klimat bardzo wakacyjny mi wyszedł, spotęgowany zdjęciami na betonie, wyglądającym z bliska nieco jak piach. :)
Bardzo tęsknie do morza. :|




Całuję ;*