29 kwi 2014

Kolczyki kwiaty z kocimi oczami

Jakoś tak nie mam weny na pisanie. Jestem nieprzytomna, bo znów położyłam się za późno spać. Na szczęście pogoda jest bardzo ładna i mam zamiar przyciąć sobie drzemkę na ławce, póki nie okaże się, że tą duchotę co czuć zapowiada burzę.  :D
Kupiłam sobie lakier i transfer. Nie wiem co ja z nimi zrobię, ale kombinować będę. Pora się obudzić ze snu i zacząć eksperymentować. :3
Bardzo długo w skrzynce z zawieszkami leżały mi dwa takie kwiatowe bazy (bez oczek), które dostałam w gratisie nie wiem od kogo. Ni do pierścionków, ni do kolczyków mi nie pasowały, więc nawet zdecydowałam się, że w którymś momencie je wydam komuś. Na szczęście tak się nie stało, bo kupiłam trochę za dużo kaboszonów i w przebłysku natchnienia stwierdziłam, że całkiem nieźle razem to wygląda. :D




Biorę się za kończenie czytania opowiadania na pewnym blogu i muszę się spakować. Czekają mnie prawie dwa tygodnie wolnego. :3
Trochę linkajów do poklikania: 
Całuję ;*

7 komentarzy:

  1. Dostałam te same kwiatki w gratisie, chyba kupujemy w tym samym sklepie. :P Ale ja jeszcze nic z nimi nie wymyśliłam, pewnie jeszcze sporo czasu tak przeleżą. :D
    W każdym razie, Twoje kolczyki wyglądają bardzo fajnie!
    Pozdrawiam! ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo ładne ażurowe kolczyki. :3
    Witaj w gronie osób bez weny. :3

    OdpowiedzUsuń
  3. Ładne, tylko trochę za duże jak dla mnie :D

    OdpowiedzUsuń
  4. ładne aczkolwiek nie w moim stylu, ja nosze tylko wkręty XD

    OdpowiedzUsuń
  5. Świetne, bardzo mi się podobają. Jak zgubisz jednego możesz z drugiego zrobić wisiorek, bo też by fajnie wyglądał :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo ciekawie się prezentują. Podejrzewam, że takie kolczyki "robią" całą stylizację. :)

    Pozdrawiam,
    Kazik

    OdpowiedzUsuń

Chciałam prosić o miłe słowo, co by mnie mobilizowało, ale chrzanie. W końcu to ty chcesz coś napisać do mnie, a nie na odwrót.

Spamerów grzecznie proszę o opuszczenie tego bloga, tak jak zdziczałych anonimów.

Jeśli masz blog w g+ zostaw link, bo potem nie mogę się odwdzięczyć.

Na pytania zawarte w komentarzach odpowiadam tutaj, więc czasem zajrzyj, jeśli liczysz na odpowiedź. :D