Fajną mamy pogodę. Może nie ma słońca, może jest koszmarnie duszno, a na popołudnie przewidują gwałtowne burze to i tak jest lepiej niż jakby miało padać i być dziesięć stopni na plusie. :D
Ostatnio zaczęłam szukać pozytywnych aspektów we wszystkim co się dzieje. I wiecie co? Idzie mi świetnie. :) Serio, nie wiem co na mnie tak działa, ale żadna smutna myśl mi do głowy nie przychodzi. Hm, może to przez brak szkoły i jakichkolwiek myśli na jej temat. :D
Bransoletka z serii "połączę co mi ręce wpadnie". Mam siedem metrów zielonego rzemienia. Możecie być pewne, że jeszcze ujrzycie bransoletki z nim. Zdjęcie na ręce robione wcześnie rano, zupełnie nie chce mi się go powtórnie robić. Jest za gorąco dla mojego aparatu. ;)
Ostatnio zaczęłam szukać pozytywnych aspektów we wszystkim co się dzieje. I wiecie co? Idzie mi świetnie. :) Serio, nie wiem co na mnie tak działa, ale żadna smutna myśl mi do głowy nie przychodzi. Hm, może to przez brak szkoły i jakichkolwiek myśli na jej temat. :D
Bransoletka z serii "połączę co mi ręce wpadnie". Mam siedem metrów zielonego rzemienia. Możecie być pewne, że jeszcze ujrzycie bransoletki z nim. Zdjęcie na ręce robione wcześnie rano, zupełnie nie chce mi się go powtórnie robić. Jest za gorąco dla mojego aparatu. ;)
Wytrzymałam już tydzień ćwiczeń. Jeszcze trzy takie tygodnie i koniec. No, koniec z całym wyzwaniem, bo z niektórymi ćwiczeniami zaprzyjaźniam się na dłużej. :D
Miłego dnia!
Całuję ;*
Powodzenia z ćwiczeniami :)
OdpowiedzUsuńładne bransoletki :D
Dobry humor to pewnie też zasługa ćwiczeń:) powodzenia:)
OdpowiedzUsuńŚwietna bransoletka :D Lubię takie miszmaszowe ^^
OdpowiedzUsuńNiby zrobiona ze wszystkiego co wpadło w ręce, a wyszła świetnie :D
OdpowiedzUsuńNo,wyszła bardzo fajnie ;)
OdpowiedzUsuńŚwietna! I super połączenie kolorów, bardzo mi się podoba. A na dodatek jeszcze z wieżą Eiffla to już w ogóle super, bardzo lubię ten motyw :)
OdpowiedzUsuńTo szukanie pozytywnych aspektów to fajny pomysł, muszę spróbować żeby zacząć cieszyć się chwilą :)
Śliczna bransoletka, kolory skojarzyły mi się z pistacją w lawendzie (?!) ale pewnie nie miałabym do czego takiej założyć :P
OdpowiedzUsuńŚwietna♥
OdpowiedzUsuńJestem jakimś dziwakiem bo trochę dla mnie ta zawieszka sama w sobie jest trochę dziwna co ma Eiffla do księżyca? XD
OdpowiedzUsuńAle bransoletka ładna, nienawidzę kupować tych sznurków woskowanych cienkich, bo potem nie mam co z nimi zrobić. -.-
Love the purple color :D
OdpowiedzUsuńWWW.PUTRIVALENTINALIM.BLOGSPOT.COM
Dobry humor potrafi przełożyć się nie tylko na nasze samopoczucie, ale i na to co robimy. Bardzo fajna wyszła ta bransoletka. Lubię połączenie fioletu z zielenią. Do tego francuski akcencik. Super!
OdpowiedzUsuńJak byłam mała czytałam książkę o Pollyannie, dziewczynce, która w każdej sytuacji, w każdej drobnostce starała się znaleźć coś pozytywnego. O ile łatwiej się żyje z pozytywnym nastawieniem do życia ;)
ja tam kocham burzę! i zazdroszczę Ci tak pozytywnego nastawienia, oby było z Tobą jak najdłużej!
OdpowiedzUsuńpiękna bransoletka,
Jest urocza, kojarzy się z marzeniami :D Uwielbiam burze, szczególnie latem :)
OdpowiedzUsuńCałkiem fajna. :)
OdpowiedzUsuń