6 lip 2014

Dwukolorowa z wieżą Eiffla na księżycu

Fajną mamy pogodę. Może nie ma słońca, może jest koszmarnie duszno, a na popołudnie przewidują gwałtowne burze to i tak jest lepiej niż jakby miało padać i być dziesięć stopni na plusie. :D
Ostatnio zaczęłam szukać pozytywnych aspektów we wszystkim co się dzieje. I wiecie co? Idzie mi świetnie. :) Serio, nie wiem co na mnie tak działa, ale żadna smutna myśl mi do głowy nie przychodzi. Hm, może to przez brak szkoły i jakichkolwiek myśli na jej temat. :D
Bransoletka z serii "połączę co mi ręce wpadnie". Mam siedem metrów zielonego rzemienia. Możecie być pewne, że jeszcze ujrzycie bransoletki z nim. Zdjęcie na ręce robione wcześnie rano, zupełnie nie chce mi się go powtórnie robić. Jest za gorąco dla mojego aparatu. ;)


Wytrzymałam już tydzień ćwiczeń. Jeszcze trzy takie tygodnie i koniec. No, koniec z całym wyzwaniem, bo z niektórymi ćwiczeniami zaprzyjaźniam się na dłużej. :D
Miłego dnia! 
Całuję ;*

14 komentarzy:

  1. Powodzenia z ćwiczeniami :)
    ładne bransoletki :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Dobry humor to pewnie też zasługa ćwiczeń:) powodzenia:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetna bransoletka :D Lubię takie miszmaszowe ^^

    OdpowiedzUsuń
  4. Niby zrobiona ze wszystkiego co wpadło w ręce, a wyszła świetnie :D

    OdpowiedzUsuń
  5. No,wyszła bardzo fajnie ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Świetna! I super połączenie kolorów, bardzo mi się podoba. A na dodatek jeszcze z wieżą Eiffla to już w ogóle super, bardzo lubię ten motyw :)
    To szukanie pozytywnych aspektów to fajny pomysł, muszę spróbować żeby zacząć cieszyć się chwilą :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Śliczna bransoletka, kolory skojarzyły mi się z pistacją w lawendzie (?!) ale pewnie nie miałabym do czego takiej założyć :P

    OdpowiedzUsuń
  8. Jestem jakimś dziwakiem bo trochę dla mnie ta zawieszka sama w sobie jest trochę dziwna co ma Eiffla do księżyca? XD
    Ale bransoletka ładna, nienawidzę kupować tych sznurków woskowanych cienkich, bo potem nie mam co z nimi zrobić. -.-

    OdpowiedzUsuń
  9. Love the purple color :D

    WWW.PUTRIVALENTINALIM.BLOGSPOT.COM

    OdpowiedzUsuń
  10. Dobry humor potrafi przełożyć się nie tylko na nasze samopoczucie, ale i na to co robimy. Bardzo fajna wyszła ta bransoletka. Lubię połączenie fioletu z zielenią. Do tego francuski akcencik. Super!
    Jak byłam mała czytałam książkę o Pollyannie, dziewczynce, która w każdej sytuacji, w każdej drobnostce starała się znaleźć coś pozytywnego. O ile łatwiej się żyje z pozytywnym nastawieniem do życia ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. ja tam kocham burzę! i zazdroszczę Ci tak pozytywnego nastawienia, oby było z Tobą jak najdłużej!
    piękna bransoletka,

    OdpowiedzUsuń
  12. Jest urocza, kojarzy się z marzeniami :D Uwielbiam burze, szczególnie latem :)

    OdpowiedzUsuń

Chciałam prosić o miłe słowo, co by mnie mobilizowało, ale chrzanie. W końcu to ty chcesz coś napisać do mnie, a nie na odwrót.

Spamerów grzecznie proszę o opuszczenie tego bloga, tak jak zdziczałych anonimów.

Jeśli masz blog w g+ zostaw link, bo potem nie mogę się odwdzięczyć.

Na pytania zawarte w komentarzach odpowiadam tutaj, więc czasem zajrzyj, jeśli liczysz na odpowiedź. :D