31 sie 2015

Rok z wyzwaniem rysowniczym Catastrophe Waitress

Cześć i czołem, jestem tak zestresowana, że w sumie nie wiem co mam ze sobą zrobić. I w sumie wkurzona też jestem. Dwa miesiące zniknęło jak sen złoty i muszę wrócić podwójnie do rzeczywistości, bo znów wracam pomieszkiwać u babci. Zestresowanie nie wiem skąd mi przychodzi, chyba z tego, że sobie tym razem nie poradzę z nauką. No nie ma opcji. Chociaż wolałabym zdać jednak. xD

Załączyła mi się maruda, jak zwykle. :X Przechodzimy teraz do czegoś ciekawszego. Minął mi rok z rysowniczym wyzwaniem Cwaitress. Nawet sobie nie wyobrażałam, że dam radę tyle wytrzymać i na dodatek z niecierpliwością będę czekać na kolejne zadania. :D Tym razem zadania nie podeszły mi tak bardzo jak te lipcowe, ale też nie były niewykonalne. :D Czuję się dumna, że daję radę. :D Dodatkowo szybki przegląd rysunków z całego roku, a poniżej lista do poszczególnych postów: 










Przy okazji popełniłam dwa takie maziaje akwarelami. Coraz więcej rozumiem z tej techniki, ale żebym zrobiła coś ogarniętego i fajnego to minie sporo czasu. :D

Przypominam, że do dzisiaj jest candy (link z boku), a kto dostanie paczuchę dowiecie się już w sobotę. Niestety u babci będę bez komputera i przewiduję różne duże trudności w blogowaniu. Ale nie poddaję się, może użebram połowę sumy na laptopa, bo druga połowa grzecznie czeka. :D Trzeba żyć nadzieją. xD 
Do napisania niedługo! 
Całuję ;*

14 komentarzy:

  1. Najbardziej podoba mi się ten z lemoniadą :) Powodzenia w nowym roku szkolnym!

    OdpowiedzUsuń
  2. Ten rysunek z kostiumem kąpielowym jest bardzo ładny :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Cudowne♥ Kochana masz talent niesamowity:)
    http://spelniaj-twoje-marzenia.blogspot.com/
    Pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Wow, gratuluję! To naprawdę duże osiągnięcie, ja nie mam w sobie tyle wytrwałości :)
    Ogólnie uważam, że akwarele to Twoje przeznaczenie ;) Moim zdaniem ciężko się nimi maluje a Tobie to naprawdę wychodzi :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Urzekło mnie to niebo z ptakami. Niby takie proste, a jednak coś w sobie ma... Ja kiedyś od czasu do czasu malowałam, ale to jednak nie moja bajka ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Wow, szacun, że wytrwałaś cały rok stara, ja bym chyba nie dała rady :P W kwestii akwareli, to miałam kiedyś bardzo fajną książkę na temat tej techniki, teraz już sobie nazwy nie przypomnę, ale mogę zapytać mamy o jej nazwę, bo to ona ją wypożyczała dla mnie z biblioteki ;)

    W ogóle to żyję, zobacz napisałam nowy post KLIK

    OdpowiedzUsuń
  7. Gratuluję wytrwałości :) Ciągle sobie powtarzam, że małe kroczki prowadzą do czegoś większego, ale często brak mi motywacji ;)
    Bardzo ładne prace, te akwarelowe również!

    OdpowiedzUsuń
  8. Rysunki są ładne. Podziwiam wytrwałości, serio :D
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  9. Mam nadzieję, że ja również wytrwam i będę mogła (kiedyś) świętować rok z wyzwaniem od Catastrophe Waitress :) A tymczasem gratuluję tobie i życzę kolejnych rysowniczych sukcesów :D (ten słoik z lemoniadą jest cudny!)

    OdpowiedzUsuń
  10. Chyba zakochałam się w rysunku pod strojem kąpielowym. Nie chcę palnąć gafy, więc tego nie określam, ale mnie to wygląda na kawałek nieba z ptaszkami. Ten rysunek jest... nadzwyczajny:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Świetne rysunki :) A szkołą się nie stresuj, kilka miesięcy i znowu będziesz miała wakacje :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Śliczne te akwarelowe prace. Mnie też wkurza powrót do szkoły :(. Pozdrawiam i gratuluję wytrwałości :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Nawet nie wiesz jak mi miło, że rysujesz ze mną już rok! Na początku się trochę bałam, czy komuś będzie się chciało przyłączyć, a tu proszę - znalazłam taką wierną towarzyszkę <3

    PS. Pięknie Ci wyszła ta sierpniowa lemoniada! :)

    OdpowiedzUsuń

Chciałam prosić o miłe słowo, co by mnie mobilizowało, ale chrzanie. W końcu to ty chcesz coś napisać do mnie, a nie na odwrót.

Spamerów grzecznie proszę o opuszczenie tego bloga, tak jak zdziczałych anonimów.

Jeśli masz blog w g+ zostaw link, bo potem nie mogę się odwdzięczyć.

Na pytania zawarte w komentarzach odpowiadam tutaj, więc czasem zajrzyj, jeśli liczysz na odpowiedź. :D