Siedzę sama w domu i śpiewam na całe gardło. Cóż, zawsze jakaś rozrywka. xD Zaraz idę polować na maliny i poopalać się. Nic mi się nie chce tak szczerze.
Pierwsze kolczyki z nowej, modelinowej partii. Jakoś tak mam słabość do lepienia owoców. To chyba przez to, że bardziej lubię wcinać np. jabłka niż chipsy czy babeczki. Dla mojego organizmu to lepiej. ;)
Mam problemy z dojściem ile jest zgłoszeń do rozdania. Liczę i liczę, i za każdym razem co innego wychodzi. xD Muszę się ogarnąć trochę i przeliczyć, bo miałam po dorzucać coś.
Zapraszam do buttona toplisty. Ciekawi mnie jak mnie ocenicie. ;)
Zarzućcie jakimś, nawet głupim pytaniem, na ask'u, bo przymulam.
Klik znaczniki.
Całuję ;*
