20 sie 2013

Naszyjnik hope

Motylowa ściana w salonie zrobiona. Chyba mi wystarczy kreatywności na dziś. Chyba, że robienie sobie kanapki to kreatywne zadanie. xD
Naszyjnik zrobiłam dzień przed wyjazdem na praktyki. Zupełnie o nim zapomniałam i pewnie nie pamiętałabym dalej, gdyby nie moja nagła chęć do sprzątania w pudłach z różnymi rzeczami do tworzenia. Leżał sobie biedny pod skrzynką z narzędziami. Strasznie podoba mi się kolor tych koralików. Chyba zamówię sobie ich więcej. :D Hope - bo wciąż mam nadzieję na całe mnóstwo rzeczy.



Stwierdziłam, że skoro się nudzę to mogę sobie pooglądać filmy. Wybrałam "Piękne Istoty" i mam nadzieję, że znajdę z napisami. Jakoś nie trawię lektora. :/ 
Klik znaczniki.
Całuję ;*

17 komentarzy:

  1. Biedaczek, tyle leżał :C
    Jak koraliki mi się nie podobają, tak napis jest genialny <3

    OdpowiedzUsuń
  2. I bardzo dobrze że go znalazłaś, bo to takie małe cudo :)
    Ja nie lubię dubbingu, lektora nienawidzę, napisy są dla mnie najlepszą opcją :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Zostałaś nominowana do Liebster Blog Award.
    http://perfettojewellery.blogspot.com/2013/08/liebster-blog-award.html

    OdpowiedzUsuń
  4. Przyjmij nominację ode mnie na moim blogu :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Zostałaś nominowana przeze mnie do Liebster Blog Award ;D Zapraszam...

    http://recenzje-ksiazek-natka.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo ładny. Ale ja bym dała czarne koraliki, biały to za delikatny...jednocześnie rozumiem, ze na tym świecie rządzą normalni i ja nie mam co się wpychać ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja wgl miałam ochotę wrzucić granatowe koraliki, ale zapomniałam ich zamówić, a zielonka mi się nawinęła pod łapę. ;)

      Usuń
  7. Ja nie trawię dubbingu w filmach. Lektor może być czasami, ale tak jak Ty wolę napisy :)
    Naszyjnik bardzo ładny.

    OdpowiedzUsuń
  8. Też najbardziej lubię napisy. Co do naszyjnika, to Hope jest fajnym elementem biżuterii, a te zielone koraliki - śliczne.
    Nominowałam Cię do Liebster Blog Award na moim blogu. Będzie mi bardzo miło, jeśli odpowiesz na pytania.

    OdpowiedzUsuń

Chciałam prosić o miłe słowo, co by mnie mobilizowało, ale chrzanie. W końcu to ty chcesz coś napisać do mnie, a nie na odwrót.

Spamerów grzecznie proszę o opuszczenie tego bloga, tak jak zdziczałych anonimów.

Jeśli masz blog w g+ zostaw link, bo potem nie mogę się odwdzięczyć.

Na pytania zawarte w komentarzach odpowiadam tutaj, więc czasem zajrzyj, jeśli liczysz na odpowiedź. :D